Puck obchodzi 104. rocznicę symbolicznego połączenia Polski z Morzem Bałtyckim
W pięknej nadmorskiej miejscowości Puck odbyły się uroczystości upamiętniające 104. rocznicę zaślubin Polski z morzem. Władysław Kosiniak-Kamysz, obecny minister obrony narodowej, podkreślał w swoim przemówieniu, jak ważne jest morze dla naszej ojczyzny, zarówno z perspektywy historycznej, jak i teraźniejszości.
Choć celebrowanie tej wyjątkowej rocznicy rozpoczęło się już w piątek, 9 lutego 2024 roku, to główne uroczystości miały miejsce dzień później – w sobotę, 10 lutego 2024 roku, na malowniczym Starym Rynku w Pucku. Obchodom towarzyszyli mieszkańcy Pucka, ale także przybyli goście z całego Pomorza. Uroczystość zgromadziła uczniów, kombatantów oraz delegacje różnych organizacji pozarządowych. Honorowymi gośćmi byli przedstawiciele rządu. Hanna Pruchniewska, burmistrz miasta Puck, serdecznie przywitała wszystkich zebranych.
Burmistrz Pucka podczas swojego przemówienia nawiązała do historii Kaszubów, których przodkowie strzegli wybrzeża, czekając na moment, kiedy Polacy zaczną pełnić nad nim straż. Przypomniała słowa Ignacego Paderewskiego, wypowiedziane podczas pierwszego zjazdu Sejmu Uchodźctwa Polskiego w Detroit w 1918 roku, gdzie wyraził pragnienie wielkiej i zjednoczonej Polski, która sięga aż do morza.
Nie jest tajemnicą, że Polska odzyskała niepodległość po 123 latach zaborów 11 listopada 1918 roku. Ale to tylko początek drogi do pełnej suwerenności – na dostęp do morza musieliśmy czekać jeszcze dwa lata. To właśnie 10 lutego 1920 roku gen. Józef Haller dotarł do Pucka – ówczesnego jedynego portu II Rzeczypospolitej – na czele wojsk Frontu Pomorskiego. Właśnie tam dokonał symbolicznego aktu zaślubin Polski z morzem, wrzucając do Bałtyku pierścień otrzymany od Polonii Gdańskiej, co było symbolem objęcia przez Polskę posiadania Bałtyku.