Grzybobranie ma swoje ryzyko: Sanepid z Wejherowa oferuje pomoc w identyfikacji grzybów
Choć wrzesień i październik to miesiące, które tradycyjnie uznawane są za szczyt sezonu grzybowego, obecnie już zauważalny jest wzrost intensywności grzybobrania. Z doświadczeń minionych lat wynika jednak, że nie wszyscy entuzjaści spacerów po lesie posiadają wystarczającą wiedzę na temat zbieranych przez siebie grzybów. W takich sytuacjach pomoc oferuje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Wejherowie.
Grzyby cieszą się dużą popularnością i stanowią ważną część naszego kulinarnego dziedzictwa, ze względu na ich wyjątkowe walory smakowe i aromatyczne. Niemniej jednak, niektóre gatunki zawierają substancje silnie trujące dla organizmu ludzkiego. Co roku wielu miłośników grzybobrania pada ofiarą zatruć spowodowanych spożyciem niebezpiecznych grzybów.
Zatrucia grzybami najczęściej są efektem błędnej identyfikacji grzybów jadalnych i trujących, a także niewłaściwego przygotowania potraw z niektórych gatunków grzybów jadalnych. Mimo licznych apeli i przypomnień, by zrywać tylko te grzyby, które są dla nas w pełni rozpoznawalne, pojawiają się sytuacje, gdy mamy wątpliwości.
— Jeżeli nie jesteś pewien, nie ryzykuj – radzi Główny Inspektorat Sanitarny. – Przynieś swoje grzyby do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej, tam spotkasz grzyboznawców lub klasyfikatorów grzybów na dyżurze. Eksperci bezpłatnie ocenią, czy twoje grzyby są jadalne, niejadalne czy trujące.
Taką możliwość oferuje również Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Wejherowie. Grzyby można tam oddać do weryfikacji – zarówno świeże, jak i suszone – grzyboznawcy, a także klasyfikatorowi grzybów, którego kompetencje obejmują wyłącznie ocenę grzybów świeżych.
Bezpłatne konsultacje są dostępne od poniedziałku do piątku pomiędzy godziną 8 a 9, w pokoju numer 204.